![]() | Transfuzja | |
![]() ![]() ![]() dodaj do fejzbuka
![]() wyślij emailem
![]() skomentuj
| ||
nr | 324 | |
---|---|---|
rok | 2002 | |
technika | malarstwo / olej | |
podobrazie | płótno | |
wymiary | 30×40 cm | |
![]() Możesz też sprawdzić dostępność w galeriach internetowych: Touch of Art, Kunsztownie, Art Power, Cavaletto, personalArt, | ||
opis | Obraz w kolekcji prywatnej Obejrzano 1139 razy. | |
data publikacji | Sobota, 10 Marca 2007, 21:12:38 |
![]() « STARSZE |
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() ![]() | ![]() Transfuzja |
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() ![]() | ![]() NOWSZE » |
Komentarze i oceny
Bardzo polecam przygotowywanie podobrazi własnoręcznie. To może irracjonalne i niepotrzebnie romantyczne ale jest cos, innego o w tym kiedy przesuwa się pędzlem po płótnie własnoręcznie naciągniętym i zagruntowanym. Gotowe podobrazia maja w sobie cos odpychającego,
właściwie nie wiem jak się na nich pracuje bo nie próbowałem... może nie jest tak źle jak mi się wydaje? W każdym razie na własnoręcznie przygotowanych płótnach malowanie sprawdziłem wielokrotnie i takie polecam. Do malowania w ogóle warto zabrać się tak... po prostu. Zwyczajnie - jeśli się chce malować trzeba to zacząć robić. Nie ważne chyba jak i od czego się zacznie. Jeśli pozostanie się otwartym na informacje i spostrzeżenia i nie ulegnie przyzwyczajeniom to są duże szanse na progres :)